Zbiorniki PE w ogrodnictwie

Każdy ogrodnik wie, że rośliny do wzrostu potrzebują nie tylko dobrej gleby i dostępu do słońca, ale także właściwej ilości wody. Aby zapewnić odpowiednie warunki dla często wrażliwych na przesuszenie gatunków krzewów czy roślin zielnych, należy zadbać o odpowiednio nawilżoną glebę. Gdy jednak z roku na rok ilość opadów, jak i stan wód gruntowych maleje, należy zaopatrzyć się w magazyny wody deszczowej w postaci solidnych pojemników z polietylenu. Jakie zalety posiada takie rozwiązanie?

Przede wszystkim – oszczędność

W przypadku ogrodów i wszelkiego rodzaju terenów zielonych regularne podlewanie ma kluczowe znaczenie nie tylko dla wzrostu roślin, lecz także dla utrzymania ich w dobrym stanie. Prowadząc inwestycję związaną z uprawą roślin, należy w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na rentowność takiego przedsięwzięcia. Posiadając własną studnię głębinową, można oczywiście zaoszczędzić na opłatach wodociągowych, jednak nie każdy może sobie pozwolić na tego typu rozwiązanie. Czasem teren nie jest zasobny w wodę gruntową, a wtedy jest się skazanym na korzystanie z zasobów wspólnej sieci wodociągowej. W takim przypadku koniecznie trzeba wykorzystywać deszczówkę.

Argumentem, opowiadającym się za zastosowaniem zbiorników z polietylenu na terenie ogrodów bądź szkółek czy sadów, jest opłata, potocznie zwana podatkiem „od deszczu”. Tyczy się to przede wszystkim terenów, które są pokryte stałą nawierzchnią utwardzoną, np. betonem bądź kostką brukową. Pomimo że ogrodnictwo nie kojarzy się z tego typu nawierzchniami, to często spotyka się je m.in. wokół szklarni. Jest to więc powód, dla którego powinno się zainstalować układ rynien zbierających wodę z dachów budynków gospodarczych do zbiorników z polietylenu. Z tego też powodu warto postawić na dodatkowe zadaszenia np. nad łącznikami między szklarniami czy innego rodzaju obiektami. A jakiego rzędu oszczędności jest się w stanie w ten sposób uzyskać?

Wspomniana opłata zacznie obowiązywać od 2022 roku na nowych zasadach. Będzie ona dotyczyła właścicieli działek powyżej 600 m² oraz wszelkich terenów, które zbierają wodę, przekraczających 50% całkowitej powierzchni gruntu. W przypadku braku systemu zbierającego deszczówkę należy liczyć się z opłatą wynoszącą 1,50 za m², która będzie płatna raz w roku. Jeśli jednak zdecydujemy się na retencję wody, wtedy opłaty zmniejszą się do 90 gr za m² (w przypadku osiągnięcia pojemności zbiorników 10% odpływu rocznego powierzchni uszczelnionych) lub 45 gr za m² (gdy wartość wyniesie powyżej 10%). Dla ogrodnictw o dużej powierzchni może to być znacząca oszczędność w ciągu roku.

Rezerwuar na wodę do podlewania

Kolejnymi, niezwykle istotnymi powodami, dla których powinno się zdecydować na montaż zbiorników z polietylenu, jest zmniejszenie poboru wody z sieci wodociągowej, co również wpływa na większe oszczędności finansowe. Co więcej, zbieranie deszczówki pozwala przygotować się na ewentualną suszę w późniejszym czasie – a jak wiadomo, tego typu zjawiska spotyka się w Polsce coraz częściej.

Ostatnim, lecz równie ważnym powodem, dla którego zakup zbiorników jest doskonałym pomysłem, to zatrzymanie wody, która normalnie uległaby parowaniu. Dzięki temu nie musimy pobierać jej z zasobów gruntowych. Jeśli połączymy to z dodatkowym nasadzeniem dookoła budynków gospodarczych, to stworzymy odpowiedni mikroklimat sprzyjający nie tylko roślinom, lecz także pożytecznym owadom oraz pracującym ogrodnikom.

Jak widać, istnieje wiele powodów, dla których wszyscy przedsiębiorcy związani z uprawą roślin powinni zdecydować się na zbiorniki stworzone z bezpiecznego polietylenu. Doskonale sprawdzą się one jako pojemniki zbierające oraz magazynujące nadwyżki wody deszczowej. To nie tylko oszczędność, lecz zapas na suche dni bez deszczu!