ROD a zbiorniki na wodę

Znana jest opinia, że znalezienie taniej i dobrej działki graniczy dziś z cudem. Wiele osób jednak robi wiele, aby posiadać własny dom z dużym ogrodem lub teren rekreacyjny. Trzeba być jednak świadomym, że nie każdego stać na własny kawałek ziemi. Tyczy się to chociażby znacznej liczby mieszkańców dużych miast, których jedyną własnością jest mieszkanie. Jednakże na terenach polskich metropolii publicznych terenów zielonych jest jak na lekarstwo. Sytuacje uratować mogą jedynie Rodzinne Ogródki Działkowe, które dzięki planowanemu wsparciu ze strony UE pomogą odetchnąć mieszkańcom miast. Jakiej pomocy można się spodziewać i jaki związek ma ona ze zbiornikami na wodę?

Znana jest opinia, że znalezienie taniej i dobrej działki graniczy dziś z cudem. Wiele osób jednak robi wiele, aby posiadać własny dom z dużym ogrodem lub teren rekreacyjny. Trzeba być jednak świadomym, że nie każdego stać na własny kawałek ziemi. Tyczy się to chociażby znacznej liczby mieszkańców dużych miast, których jedyną własnością jest mieszkanie. Jednakże na terenach polskich metropolii publicznych terenów zielonych jest jak na lekarstwo. Sytuacje uratować mogą jedynie Rodzinne Ogródki Działkowe, które dzięki planowanemu wsparciu ze strony UE pomogą odetchnąć mieszkańcom miast. Jakiej pomocy można się spodziewać i jaki związek ma ona ze zbiornikami na wodę?

Założenia programu wsparcia dla ROD

Unia Europejska przewiduje przekazanie funduszy w wysokości 50 mln zł na zwiększenie obszarów zielonych oraz działania, które mają na celu ograniczenie hałasu i poprawę jakości powietrza. Tak na ekosystem miejski oddziałują w dużej mierze ogródki działkowe. Co więcej, pozwalają one nieco obniżać temperaturę w ich pobliżu oraz mogą zapobiegać nadmiernemu spływowi wód opadowych. Na jednego odbiorcę może być przeznaczone od 10 do 100 tys. zł. Co ważne, bezpośrednimi beneficjentami są stowarzyszenia prowadzące ROD. Na jakie przedsięwzięcia można przeznaczyć fundusze w ramach tej pomocy unijnej?

Wstępnie ogłaszane założenia omawianego programu mówią, że środki przeznaczać będzie można na budowę infrastruktury energetycznej i wodno-ściekowej oraz na pozostałe, które wykazywać się będą wpływem prozdrowotnym oraz prospołecznym. Mowa tutaj o odnawialnych źródłach energii, wydzielaniu miejsc rekreacyjnych z dużą ilością roślinności czy stosowaniu systemów do retencji wody. To ostatnie ma jednak szczególne znaczenie dla funkcjonowania wielkich miast.

Zalety retencjonowania deszczówki

Największym atutem takiego programu jest właśnie dofinansowanie wszelkich systemów, które służą do zbierania i gromadzenia wody deszczowej. Dzięki takim rozwiązaniom działkowcy będą mogli wykorzystywać deszczówkę, nie zużywając wody z ujęcia miejskiego. Pozwala to na spore oszczędności, nie tylko pieniędzy, lecz przede wszystkim wspólnych zasobów. Nie od dziś wiadomo bowiem, że poziom wód gruntowych stale się obniża, a coraz częstsze susze nie pomagają w poprawie takiego stanu rzeczy. Dodatkowo na terenie miasta powszechnym zjawiskiem jest chwilowy nadmiar wody, np. podczas intensywnych opadów. Powoduje to lokalne podtopienia, ponieważ studzienki, zanieczyszczone bądź niedostosowane do dużego przepływu, nie rozwiązują problemu, a wręcz go nasilają. Odbierając część wody opadowej, odciąża się dodatkowo zalewane studzienki, zapobiegając tym samym negatywnym skutkom silnych opadów atmosferycznych.

W jaki sposób można jednak przygotować najprostszy system do gromadzenia wody na swojej działce? Najlepszym rozwiązaniem byłoby zaopatrzenie się w szczelne zbiorniki na wodę z odpowiednimi otworami i połączenie ich z rynnami na dachu altanki. W ten sposób w czasie każdej ulewy woda z zadaszenia będzie spływała wprost do zbiornika, a wykorzystać będzie ją można w dni bez deszczu. Dobrym pomysłem jest również zdecydowanie się na zbiorniki z dodatkowymi otworami, np. na kran bądź przyłącze do węża ogrodowego. Ze względu na to, że czasem ogródki są niewielkie bądź mają nietypowy kształt czy ukształtowanie terenu, warto zamówić zbiornik na wodę dedykowany specjalnie dla naszej działki. Tym bardziej że jest to działanie poparte dofinansowaniem, powinno więc stawiać się na profesjonalne rozwiązania.

Większość osób zareagowała bardzo pozytywnie na wieść o wsparciu unijnym dla Rodzinnych Ogródków Działkowych. Jest to sygnał, że wspólnota europejska docenia działania również te w mikroskali. Ponieważ to przede wszystkim w miastach narzeka się na problem zanieczyszczenia powietrza, a także na trudności w zarządzaniu gospodarką wodną, dofinansowanie dla ROD może przynieść widoczne skutki w poprawie miejskiego mikroklimatu – warto więc z niego skorzystać!

Loading...